Witam.
Dziś wraz z siostrą (Ayse Hafsą) wybrałyśmy się w odwiedziny do nawiedzonej komnaty.
Ja w raz z mą siostrą postanowiłyśmy wybrać się w odwiedziny do komnaty która jest ukryta w pałacu Valide Sułtan i my tylko dwie o niej wiemy. Komnata ta została dość dobrze ukryta i przez długie lata nikt o niej nie wiedział. Z przed laty w tej komnacie miała miejsce tragedia... (Wolę nie wspominać). Gdy przebywałyśmy w tej komnacie ukazał się duch Rose, Czarnej Róży (czarnej wdowy która brała udział w tragedii).
Wypatrywałyśmy go wraz z Hafsą i nie spuszczałyśmy z oczu byłyśmy w nią wpatrzone i nie potrafiłyśmy oderwać od niej wzroku.
Nagle obie gdzieś zniknęły gdy ma siostra zaczęła się ukradkiem do niej zbliżać. Nie miałam pojęcia gdzie i co robić. Ale nie panikowałam. Zostałam w komnacie i rozmyślałam co począć.
Jedno było pewne musiałam mianowicie odnaleźć mą siostrę bez niej nie było mowy z tam tond się ruszyć na krok.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Jeśli macie jakąś propozycję lub pomysł na dokończenie tej krótkiej historyjki to piszcie w komentarzach, zachęcam).
//Handan
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz